Działający od 1956 r., Klub Sportowy Sieciemin, od lat dobijał się do wyższej klasy rozgrywkowej. Dopiął swego – po raz pierwszy – zajmując pierwsze miejsce w grupie 8. Klasy A ZZPN w sezonie 2021/2022.
Po spadku i rocznej przerwie – na grę w grupie 7. Klasy A ZZPN – na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu, siecieminianie zapewnili sobie awans do 3. grupy Klasy Okręgowej ZZPN.
26 maja 2024 r., podopieczni trenera Łukasza Szmajdziaka i kierownika Józefa Hryckowiana, grali – u siebie – z Wichrem Mierzym. Niepokonany od 6-go, a zwycięski od 14-go kwietnia tego roku, zespół z Sieciemina – pokonał gości 6:1 (1:1). Bramki dla siecieminian strzelili: Gabriel Gołofit – 2 oraz Damian Kowalski, Adam Nader, Bartłomiej Pawlewicz i Marcin Rogala.
KS Sieciemin: Robert Popławski – Damian Janczyszyn, Dariusz Nowacki, Tomasz Hawryluk, Filip Grześczak (60. Bartosz Szmajdziak), Gabriel Gołofit (77. Marcel Hryckowian), Damian Kowalski, Adam Nader (75. Bartłomiej Pawlewicz), Łukasz Cygan, Marcin Rogala i Jacek Janczyszyn (60. Wojciech Fąfara).
Poproszony o komentarz, trener Łukasz Szmajdziak napisał:
AWANS JEST NASZ !
– Po rocznej przerwie wracamy do Klasy Okręgowej. Drugi w historii awans zapewniliśmy sobie na dwie kolejki przed końcem rozgrywek. Spotkanie z Wichrem cieszyło się dużym zainteresowaniem kibiców, którzy szczelnie wypełnili trybuny stadionu w Siecieminie.
Od początku spotkania uzyskaliśmy przewagę optyczną. Stwarzaliśmy sporo sytuacji pod bramką przeciwnika. Jedną z nich na bramkę, po strzale z ostrego kąta, zamienił Marcin Rogala. I gdy wydawało się, że jesteśmy blisko strzelenia kolejnych goli, to goście doprowadzili do wyrównania, po szybkiej kontrze. Po straconym golu mecz się wyrównał. I tak było aż do końca pierwszej połowy.
W drugiej połowie spotkanie miało jednostronny przebieg. Gościom sporadycznie udawało się wyjść z własnej połowy. My z kolei, raz za razem, gościliśmy pod bramką rywali, stwarzając sobie mnóstwo sytuacji bramkowych. Udało się nam wykorzystać pięć. I trzeba uczciwie powiedzieć, że był to najniższy wymiar kary dla zespołu z Mierzymia.
Bardzo dobra druga połowa zdecydowała o naszym wysokim zwycięstwie. Cel, który założyliśmy sobie przed startem rozgrywek został zrealizowany.
Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do tego sukcesu: zawodników, działaczy i kibiców. Szczególne podziękowania należą się Józkowi (Hryckowianowi). Gdyby nie jego zaangażowanie, sukces ten nie byłby możliwy.
Zatem niedziela, 26 maja 2024 r., zapisze się w historii Klubu Sportowego Sieciemin, kolejnym historycznym awansem do Klasy Okręgowej Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej! Gratulujemy!
26 maja 2024 r., grały jeszcze dwa nasze zespoły. Jako pierwsze – młodziczki, a jako kolejne – seniorki UKS Victoria SP 2 Sianów.
Podopieczne trener Klaudii Majerczak i kierownik Anety Ryncewicz, podejmowane były w Postominie przez młodzików miejscowej Wieży. Piłkarki nożne UKS Victoria SP 2 Sianów, wygrały z chłopcami 5:3 (1:2). Bramki dla sianowianek strzeliły: Martyna Ryncewicz i Milena Waleńska – po 2 oraz Ada Urban.
Młodziczki UKS Victoria SP 2 Sianów: Wiktoria Kwiatkowska – Zuzanna Perz, Małgorzata Capar, Kaja Chojnowska, Kornelia Arabasz, Julia Świsłowska, Milena Waleńska, Adrianna Urbaniak, Julia Zdybicka, Martyna Ryncewicz, Julia Krakowiak i Lena Pietraszewska.
To czwarte zwycięstwo dziewcząt w rywalizacji z chłopcami w bieżącym sezonie!
Z kolei podopieczne trenera Dariusza Majewskiego, podejmowały piłkarki nożne Juventusu Women Toruń.
Niestety, sianowianki przegrały 0:5 (0:2). Przed nimi dwa trudne spotkania: z Chemikiem (4. miejsce w tabeli) – w Bydgoszczy i Słupczanką Słupca (2.) – u siebie.
Seniorki UKS Victoria SP 2 Sianów: Otylia Gawlikowska – Natalia Noworolnik, Eliza Cichoń, Hanna Lach (46. Wiktoria Kaszyńska), Dagmara Petrus, Aleksandra Małolepszy, Klaudia Majerczak, Aleksandra Hutman, Monika Garbicz (70. Maja Malczewska), Marta Fil i Zofia Kudłaczek (85. Jagoda Wesołowska). W rezerwie pozostawały: Katarzyna Rawłuszewicz i Zofia Stanaszek.
Poproszony o komentarz, trener Dariusz Majewski napisał:
– Od początku pierwszej połowy próbowaliśmy szybko strzelić bramkę i już w 7. minucie, Klaudia Majerczak mogła strzelić na 1:0, znajdując się, sam na sam, z bramkarką gości. Niestety nie trafia czysto w piłkę, a bramkarka broni jej uderzenie.
W 20., po ładnym długim podaniu w pole karne, zawodniczka przyjezdnych znalazła się, sam na sam, z Otylią Gawlikowską i niestety dla nas, wygrywa ten pojedynek. Mecz nadal jest wyrównanym widowiskiem. I my i Toruń próbujemy swoich szans na strzelenie bramki, ale to przyjezdnym udaje się to w 44., po pięknym strzale z 20 metrów, w tzw. okienko.
W drugiej połowie do 70. mecz był jeszcze wyrównanym widowiskiem. Niestety później, w niespełna cztery minuty, po błędach, tracimy szybko 2. bramki (71. i 75.) i od tego momentu, to zespół z Torunia prowadził już grę. W 86. tracimy kolejną bramkę i tak kończy się to spotkanie.
Wiedziałem, że będzie to bardzo trudny mecz. Niestety, w meczach mamy bardzo mało sytuacji bramkowych i jeżeli stwarzamy już sobie sytuacje bramkowe, to musimy je wykorzystać.
Dziewczyny grały do końca, pomimo tak niekorzystnego wyniku. I za to im dziękuję.
25 maja 2024 r., grały dwa kolejne nasze zespoły: seniorzy Victorii i piłkarze Victorii II/KS SKIBNO.
Podopiecznych trenera Marcina Lisztwana i kierownika Jerzego Piątka podejmował lider grupy 3. Klasy Okręgowej ZZPN – niemal pewny kandydat do bezpośredniego awansu do IV ligi – GKS Manowo.
Sianowianie (10. miejsce w tabeli), przegrali 0:3 (0:2). Przed nimi jeszcze trzy spotkania. Z Radwią Białogórzyno (13.) i Głazem Tychowo (15.) – na wyjeździe oraz z Gryfem Polanów (5.) – u siebie.
Seniorzy Victorii Sianów: Maciej Fidór – Eryk Pomarański (75. Wojciech Sieradzki), Łukasz Szczerba, Karol Balcerek (75. Adam Ławro), Daniel Wotawa, Tomasz Majerczak (58. Szymon Siarnecki), Michał Rokicki, Cezary Pająk, Kacper Grygiel, Konrad Wagner (75. Wiktor Krawiec) i Marcin Woźniak. W rezerwie pozostawał Mateusz Staciwa.
Poproszony o komentarz, trener Marcin Lisztwan napisał:
– Po ostatnich udanych występach i kilku meczach w których punktowaliśmy, jechaliśmy do Manowa na mecz z liderem z pozytywnym nastawieniem. Chcieliśmy ugrać korzystny rezultat.
Nie był to jednak nasz dzień. Szczególnie pierwsza połowa spotkania, w której gospodarze zagrali zdecydowanie dojrzalej i umiejętniej w posiadaniu piłki. Do tego wykorzystali swoje sytuacje, wynikające z dobrej ich gry, ale też po części z naszych błędów. Można było ich uniknąć.
Druga połowa była dużo lepsza w naszym wykonaniu. Po wyjściu z szatni ruszyliśmy do odrabiania strat i mieliśmy swoje sytuacje. Jednak pierwszy groźny kontratak gospodarzy w 60. minucie, zakończył się trzecim trafieniem i właściwie zamknął mecz.
Próbowaliśmy do końca i stworzyliśmy kilka ciekawych akcji, jednak brakowało skuteczności w ich finalizacji. Gospodarze nie dali się zaskoczyć, mieli też swoje okazje. Wynik jednak nie uległ już zmianie i odnieśli zasłużone zwycięstwo.
Wiemy gdzie popełniliśmy błędy i czego nam brakowało w grze. Wchodzimy w najważniejszy etap w sezonie, więc ta wiedza pomoże nam w ostatnich trzech spotkaniach. A w ciągu najbliższego tygodnia rozegramy dwa mecze wyjazdowe (czwartek – niedziela). W ostatnich tygodniach graliśmy dobrą piłkę, to daje nam podstawę do tego, aby jechać na każde kolejne spotkanie po punkty.
Wracając na chwilę do Manowa, chciałbym podkreślić, że lider rozgrywek pokazał swoją jakość i to, że miejsce w którym są oraz seria meczów bez porażki, którą kontynuują nie jest przypadkowe. Gratuluję trenerowi Łukaszowi Drożdżalowi i drużynie GKS-u awansu oraz życzę powodzenia na czwartoligowych boiskach.
Z kolei podopieczni trenera Wiktora Piątka i kierownika Krzysztofa Karwata, podejmowani byli we Wrześnicy przez miejscowy Wrzos. Skibnianie wygrali to spotkanie 2:1 (1:1). Obie bramki dla przyjezdnych strzelił Maciej Zochniak.
KS Victoria/KS SKIBNO: Jakub Kowalski – Adam Pietraszkiewicz, Kacper Miętek, Gracjan Polek, Patryk Pawlak (46. Przemysław Winnicki), Wojciech Chabowski, Cezary Filasiak (80. Piotr Roman), Damian Rybisz (46. Szymon Żeromski), Piotr Wojtynek (65. Kacper Nowak), Zbigniew Dominkiewicz i Maciej Zochniak.
Poproszony o komentarz, trener Wiktor Piątek napisał:
– Zeszłotygodniowa lekcja waleczności w Zegrzu Pomorskim przyniosła efekt. W meczu z doświadczonym zespołem Wrzosu, widać było w naszych szeregach czysto piłkarską agresję. Z każdą minutą i każdym dobrym zagraniem, zawodnicy nabierali pewności siebie.
W pierwszej połowie lekką przewagę zaobserwować można było po stronie gospodarzy, którzy wiedzieli, że mają przewagę doświadczenia ligowego i próbowali to wykorzystać.
Już w 10. minucie stanęli przed pierwszą szansą wyjścia na prowadzenie. Jakub Kowalski nie dał się jednak oszukać i obronił rzut karny!
W 15., to my otworzyliśmy wynik. Błąd przeciwnika w wyprowadzaniu piłki z defensywy wykorzystał Maciej Zochniak, który w sytuacji, sam na sam, nie dał szans bramkarzowi.
Niestety błędu w obronie my w tej części też się nie ustrzegliśmy, co spowodowało, że na przerwę schodziliśmy przy stanie 1:1
W drugiej połowie agresywnie ruszyliśmy na przeciwnika, co wprowadziło konsternację w ich szeregach. Tak jakby nie byli przygotowani na naszą ofensywną grę. Raz po raz punktowaliśmy skrzydłami zespół z Wrześnicy.
W 75. Kacper Nowak dokładnym dośrodkowaniem odnalazł Maćka Zochniaka, który po raz drugi pokonał bramkarza. Tym razem głową. Ten wynik już się nie zmienił, chociaż w ostatniej minucie gospodarze mieli 3 rzuty rożne.
Drugie 45. w tym meczu, było naszym najlepszym występem w całej rundzie wiosennej.
Z planowanych do rozegrania spotkań, nie odbyły się mecze: młodzików Victorii z młodzikami Wiekowianki Wiekowo/Szkoły Dobiesław i oldbojów Stowarzyszenia Victoria Sianów z oldbojami Mirstalu Mirosławiec. Oba zostały przełożone. Odpowiednio na: 5 czerwca 2024 r., godz. 18.oo – pierwsze i 12 czerwca 2024 r., godz. 18.3o – drugie.
Odbyło się za to zaległe spotkanie oldbojów Stowarzyszenia Victoria Sianów z Oldbojami Iskra Białogard. Rozegrany 22 maja 2024 r. mecz, 3:0 (1:0), wygrali podopieczni Krzysztofa Gorta – przedstawiciela Stowarzyszenia. Bramki dla przyjezdnych strzelili: Rafał Gotowała – 2 i Łukasz Berkowski.
Stowarzyszenie Victoria Sianów: Arkadiusz Borak – Zbigniew Banasiak, Łukasz Berkowski, Łukasz Chotkowski, Rafał Gotowała, Tomasz Matysiak, Piotr Motyl, Łukasz Podsiadło, Krzysztof Rzeszutek, Tomasz Skupiński, Bartłomiej Suchorski, Tomasz Tesmer, Mariusz Tuziemski, Robert Urban i Marek Walker.
Ósmy nasz zespół – trampkarze Victorii – w minionej kolejce ligowej pauzował!
W najbliższy, tak zwany długi weekend, 30 maja – 2 czerwca, nasze zespoły grać będą:
– trampkarze: Victoria Sanów:pauzują,
– młodzicy: Victoria Sianów: 29 maja 2024 r., o godz. 19.oo – Młodzik Koszalin, gr. 9 – na wyjeździe – z Rozwojem Koszalin,
– KO ZZPN, gr. 3: Victoria Sianów: 30 maja 2024 r., o godz. 14.oo – na wyjeździe – z Radwią Białogórzyno,
– I liga Pomorskiej Ligi Oldbojów: oldboje Stowarzyszenia Victoria Sianów: 1 czerwca 2024 r., o godz. 17.oo – u siebie – z Lechem Czaplinek,
– A Klasa, gr. 7: KS Sieciemin: 1 czerwca 2024 r., o godz. 17.oo – na wyjeździe – z Saturnem Mielno,
– młodziczki: UKS Victoria SP 2 Sianów: 2 czerwca 2024 r., o godz. 10.oo – Młodzik Koszalin, gr. 9 – u siebie – z młodzikami Stronga Zielenica,
– A Klasa, gr. 7: Victoria II/KS SKIBNO: 2 czerwca 2024 r., o godz. 12.oo – na wyjeździe – z Wieżą II Postomino ,
– III liga kobiet: UKS Victoria SP 2 Sianów: 2 czerwca 2024 r., o godz. 14.oo – na wyjeździe – z Chemikiem Bydgoszcz,
– KO ZZPN, gr. 3: Victoria Sianów: 2 czerwca 2024 r., o godz. 17.oo – na wyjeździe – z Głazem Tychowo,
– I liga Pomorskiej Ligi Oldbojów: oldboje Stowarzyszenia Victoria Sianów: 4 czerwca 2024 r., o godz. 18.3o – u siebie – z KS Perła Gmina Dygowo (mecz rozgrywany awansem),
– młodzicy: Victoria Sianów: 5 czerwca 2024 r., o godz. 18.oo – Młodzik Koszalin, gr. 9 – u siebie – z Wiekowianką Wiekowo/Szkołą Dobiesław,
Tekst: Ryszard Wątroba, zdjęcia z meczu piłkarzy KS Sieciemin z Wichrem Mierzym w Siecieminie – Łukasz Szmajdziak.