Od 9/10 marca 2024 r., w grze o ligowe/klasowe punkty, są trzy nasze seniorskie zespoły: Victoria Sianów (grupa 3. Klasy Okręgowej ZZPN), KS Sieciemin i Victoria II/KS SKIBNO (grupa 7. Klasy A ZZPN).
Od 6/7 kwietnia, do gry włączyli się – chronologicznie biorąc – oldboje Stowarzyszenia Victoria Sianów (I liga Pomorskiej Ligi Oldbojów), trampkarze sianowskiej Victorii (grupa 7. Koszalin) oraz seniorki UKS Victoria SP 2 Sianów (grupa 2. III ligi kobiet).
Od 9 kwietnia, ruszyły zespoły młodzików Victorii Sianów i młodziczek UKS Victoria SP 2 Sianów, grające w grupie 9. Młodzików Koszalin.
Sobotnio-niedzielne i wtorkowe granie naszych zespołów, rozpoczęli oldboje Stowarzyszenia Victoria Sianów.
6 kwietnia 2024 r., podopieczni Krzysztofa Gorta – przedstawiciela stowarzyszenia – podejmowani byli przez oldbojów Światowida 63 Łobez.
Liderzy po 1. rundzie, walczący o piąte – jubileuszowe – mistrzostwo Pomorskiej Ligi Oldbojów, sianowianie, odnieśli wysokie zwycięstwo 6:0 (3:0). Bramki dla przyjezdnych strzelili: Rafał Gotowała – 4 oraz Piotr Kierzek i Bartłomiej Mural.
Stowarzyszenie Victoria Sianów: Arkadiusz Borak – Łukasz Berkowski, Maciej Berlicki, Łukasz Chotkowski, Rafał Gotowała, Piotr Kierzek, Piotr Motyl, Bartłomiej Mural, Rafał Podsiadło, Krzysztof Rzeszutek, Bartłomiej Suchorski, Tomasz Tesmer, Robert Urban i Marek Walker.
Tego samego dnia i o tej samej porze, swój mecz – u siebie – rozpoczęli trampkarze Victorii.
Podopieczni trenera Łukasza Szmajdziaka, podejmowali równolatków z Będzina. Pokonali trampkarzy Bajgla 6:3 (5:1). Bramki dla sianowian strzelili: Gabriel Urycki – 2, Michał Krawczyk, Dominik Ludwicki, Mateusz Rakowicz i Tymoteusz Tesmer.
Trampkarze Victorii: Oliwier Michalski – Robert Kidacki, Krzysztof Lewandowski, Mateusz Rakowicz, Marceli Bobis, Gracjan Chotkowski, Jakub Pudzik, Gabriel Urycki, Michał Krawczyk, Aleksander Pawlewicz i Dominik Ludwicki. Na zmiany wchodzili: Nikodem Kostrzewa, Jakub Kostrzewa, Sebastian Szuplak, Alan Jegliński, Tymoteusz Tesmer i Łukasz Treder.
Poroszony o komentarz, trener Łukasz Szmajdziak napisał:
Podobnie jak wcześniejsze mecze z Bajglem (ligowy wygrany 9:4 i sparingowy wygrany 6:4), tak i ten obfitował w wiele sytuacji bramkowych. I podobnie jak wcześniej, to my okazaliśmy się skuteczniejsi.
Spotkanie było bardzo otwartym widowiskiem, na co wskazuje liczba strzelonych goli przez oba zespoły. Bramek mogło być więcej, ale w kilku sytuacjach zabrakło trochę szczęścia, bądź zimnej krwi pod bramką rywali.
W drugiej połowie goście nie wykorzystali rzutu karnego. Strzał zawodnika z Będzina w dobrym stylu obronił Oliwier Michalski.
Pół godziny później, swój pierwszy mecz w rundzie wiosennej – rozpoczęły piłkarki nożne UKS Victoria SP2 Sianów.
Podopieczne trenera Dariusza Majewskiego, podejmowane były w gminie wiejskiej Pszczółki, położonej w aglomeracji trójmiejskiej, przez miejscowy Potok.
Jak podał trener, do zespołu – po długiej przerwie – powróciły: Marta Fil, Wiktoria Kaszyńska, Dagmara Petrus i Wiktoria Robakowska. Do zespołu dołączyły ponadto: Aleksandra Hutman i Hanna Lach (obie: Arkadia Malechowo) oraz Zofia Stanaszek.
Sianowianki przegrały 1:2 (0:0). Honorowe trafienie dla przyjezdnych było dziełem Dagmary Petrus.
UKS Victoria SP 2 Sianów: Otylia Gawlikowska – Natalia Bryzek (70. Jagoda Wesołowska), Eliza Cichoń, Natalia Noworolnik, Aleksandra Małolepszy, Dagmara Petrus, Hanna Lach, Aleksandra Hutman (46. Maja Malczewska), Monika Garbicz, Zofia Kudłaczek i Wiktoria Robakowska (60. Katarzyna Rawłuszewicz).
Poroszony o komentarz, trener Dariusz Majewski napisał:
– Pierwszy mecz po długiej przerwie zakończył się niestety nie po naszej myśli.
W pierwszej połowie próbowaliśmy grać piłką, stworzyliśmy kilka sytuacji bramkowych przez Wiktorię Robakowską, czy Zofię Kudłaczek, ale nie potrafiliśmy umieścić piłki w siatce. Nawet po bardzo ładnym strzale zza pola karnego, oddanym przez Hanię Lach, piłka trafiła w słupek.
Do przerwy lekka nasza przewaga, ale wynik remisowy.
Po rozpoczęciu drugiej połowy, chwilowy brak koncentracji naszej defensywy i tracimy bramkę na 1 : 0 (47.). Gra się wyrównała i musieliśmy gonić wynik. Udało się to po składnej akcji: A. Hutman, Z. Kudłaczek i D. Petrus, która ładnym strzałem pokonuje bramkarkę gospodarzy i mamy remis 1 : 1 (72.). Następnie próbujemy jeszcze zdobyć zwycięską bramkę, ale w konsekwencji, to my ją tracimy i przegrywamy to spotkanie.
Był to mecz walki do ostatniego gwizdka sędziego i za to bardzo dziękuję dziewczynom.
Wczesnym popołudniem, swój sobotni mecz, rozpoczęli seniorzy Victorii. Podopieczni trenera Marcina Lisztwana i kierownika Jerzego Piątka, podejmowali w Sianowie Sokoła Karlino.
Przegrali 1:2 (1:1). Honorową bramkę dla sianowian strzelił Konrad Wagner.
Victoria Sianów: Maciej Fidór – Eryk Pomarański, Robert Maj (90. Daniel Wotawa), Konrad Wagner, Tomasz Majerczak, Marcin Woźniak, Cezary Pająk, Wiktor Krawiec (67. Szymon Siarnecki), Karol Balcerek, Wojciech Sieradzki (75. Patryk Palkowski) i Kacper Grygiel.
Poroszony o komentarz, trener Marcin Lisztwan napisał:
– Przegrywamy po raz kolejny w tej rundzie. Mimo tego, że na własnym boisku prowadziliśmy 1-0 od 10. minuty, nie potrafiliśmy ugrać choćby remisu. Goście wyrównali jeszcze przed przerwą, a w drugiej połowie zdobyli drugiego gola. My mieliśmy jeszcze swoje okazje, między innymi sytuację, sam na sam, strzelca pierwszej bramki Konrada Wagnera.
Błędy przy których tracimy bramki i brak skuteczności pod bramką przeciwnika, składają się na nasze wyniki.
Rozegraliśmy lepszy mecz w porównaniu do zeszłotygodniowego z Zefirem Wyszewo, jednak to wciąż za mało, żeby zdobyć punkty. W dalszym ciągu nie możemy się przełamać. Chcemy, żeby ten moment przyszedł jak najszybciej. Ale musimy dołożyć jeszcze więcej pracy i zaangażowania, żeby to osiągnąć.
Jako ostatni w minioną sobotę, swoje spotkanie – na szczycie tabeli – rozegrali podopieczni trenera Łukasza Szmajdziaka i kierownika Józefa Hryckowiana, piłkarze KS Sieciemin.
Bezbramkowy remis z Darłovią II Darłowo, utrzymał status quo na szczycie rywalizacji o awans do Klasy Okręgowej ZZPN!
KS Sieciemin: Robert Popławski – Kamil Zbylut (52. Tomasz Hawryluk), Damian Janczyszyn, Dariusz Nowacki, Damian Kowalski (75. Radosław Kruk), Łukasz Cygan, Marcin Rogala, Gabriel Gołofit (85. Grzegorz Zabłocki), Marcel Wołoszyński (70. Jacek Janczyszyn), Wojciech Fąfara (68. Bartłomiej Pawlewicz) i Adam Nader.
Poroszony o komentarz, trener Łukasz Szmajdziak napisał:
– Spotkanie lidera z wiceliderem zapowiadało się jako hit kolejki. Niestety, mecz mocno rozczarował licznie zgromadzoną publiczność.
W 10. minucie spotkania gości od utraty gola uratował słupek. Mimo przewagi optycznej mieliśmy problem ze stworzeniem sytuacji bramkowych, a nasze nieliczne strzały były niecelne. Dopiero w 45. minucie wypracowaliśmy sobie stuprocentową sytuację na strzelenie gola. Niestety, Adam Nader przegrał pojedynek, 1 na 1, z bramkarzem gości.
Podobny przebieg miała druga połowa meczu. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Po stronie KS Sieciemin najlepszej okazji do otwarcia wyniku nie wykorzystał Marcel Wołoszyński. Będąc w dogodnej sytuacji, strzelił tuż obok słupka. W doliczonym czasie gry piłkę meczową mieli darłowianie. Biegnący sam od połowy boiska napastnik Darłovii, przegrał pojedynek, sam na sam, z naszym bramkarzem.
Mimo, że jesteśmy bardzo rozczarowani remisem w meczu z Darłovią, to trzeba przyznać, że z przebiegu meczu jest to wynik sprawiedliwy.
Przedostatnie spotkanie minionej kolejki rozegrali piłkarze Victorii II/KS SKIBNO.
Rywalem podopiecznych trenera Wiktora Piątka i kierownika Krzysztofa Karwata był zespół Mechanika II Bobolice/Iskry Kłanino. Skibnianie przegrali 3:6 (2:4). Bramki dla miejscowych strzelili: Zbigniew Dominkiewicz, Adam Pietraszkiewicz i Maciej Zochniak.
Victoria II/KS SKIBNO: Jakub Kowalski – Rafał Kucab, Kacper Miętek, Gracjan Polek (75. Damian Rybisz), Patryk Pawlak (60. Przemysław Winnicki), Adam Pietraszkiewicz, Wojciech Chabowski (70. Sergiusz Pasternak), Szymon Żeromski (70. Norbert Gutkin), Piotr Wojtynek, Zbigniew Dominkiewicz i Maciej Zochniak.
Poroszony o komentarz, trener Wiktor Piątek napisał:
– Nie układa nam się gra z zespołami, z którymi teoretycznie powinniśmy powalczyć o komplet punktów! Niczym szczególnym zespół z Kłanina nie zaskoczył nas w tym meczu, ale skutecznie wykorzystał okazje, które stworzyły mu się do strzelenia bramki.
Już w pierwszych minutach meczu, po kontrowersyjnych decyzjach sędziego, zostaliśmy osłabieni na 10. minut karą wychowawczą dla Rafała Kucaba, który jest naszą podporą defensywy. Z osłabioną obroną szybko straciliśmy bramkę.
Naciskając konsekwentnie na defensywę Iskry, w zamieszaniu w polu karnym, po rzucie różnym, najprzytomniej zachował się Adam Pietraszkiewicz który dał nam wyrównanie.
Kiedy się wydawało, że mamy już przeciwnika pod kontrolą, tym razem to Iskra w zamieszaniu po stałym fragmencie strzela bramkę i wychodzi na prowadzenie. My mieliśmy sytuację w której Szymon Żeromski, po indywidualnej akcji, zostaje brutalnie sfaulowany w polu karnym, ale ani sędzia główny, ani asystent, nie potrafili dostrzec przewinienia w tej sytuacji. Do przerwy Kłanino strzela jeszcze dwie bramki, przy naszej jednej. W drugą połowę weszliśmy przegrywając 2:4!
Na początku drugiej części strzeliliśmy bramkę kontaktową i długo dążyliśmy do wyrównania. Stwarzało to sytuacje dla Kłanina na próby kontrataku. Po jednej z takich akcji, sędzia podyktował sporny rzut karny, kiedy to jeden z napastników został sfaulowany po oddaniu piłki już za linią bramkową, czyli notabene za boiskiem! 3:5 i ostania bramka to piłka na tzw. aferę w pole karne, gdzie przy trochę biernej postawie naszego bramkarza i obrońców, goście ustalili wynik.
No cóż. Cały czas łapiemy doświadczenie. Postawiliśmy na młodzież, mamy najmłodszy zespół w lidze, większość zespołu stanowią zawodnicy, którzy stawiają pierwsze kroki w piłce seniorskiej. Liczymy się, że dobre mecze będą przeplatane słabszymi. Trzeba patrzeć na pozytywy, a tutaj najważniejszy jest ten, że piłkarsko nie odstajemy. Prowadzimy wyrównane pojedynki z zespołami w których szeregach są zawodnicy z dużym bagażem doświadczeń w wyższych ligach, jak i również w A klasie.
Teraz przed nami maraton zespołów top w lidze. Zaczynając od przyszłego tygodnia Passat, Darłovia, Sieciemin i Kowalewice.
9 kwietnia 2024 r., jako ostatni grali młodzicy sianowskiej Victorii z młodziczkami UKS Victoria SP 2 Sianów.
Podopieczne trener Klaudii Majerczak i kierownik Anety Ryncewicz, to jedyny zespół dziewczęcy rywalizujący z chłopcami w jednej grupie.
Dziewczęta przegrały z podopiecznymi trenera Grzegorza Dudy 3:5 (2:2). Bramki dla młodziczek strzeliły: Martyna Ryncewicz – 2 i Aleksandra Jabłońska.
Młodziczki UKS Victoria SP 2 Sianów: Zuzanna Kaczorowska – Zuzanna Perz, Julia Turowska, Julia Zdybicka, Julia Chojnowska, Kaja Grochowska, Hanna Jabłońska, Aleksandra Ryncewicz, Martyna Waleńska, Milena Kaczorowska, Julia Gurazda, Michalina Długołęcka, Lena Sobieraj i Lena Pietraszewska.
W najbliższy weekend – 13/14 kwietnia 2024 r. – nasze zespoły, grać będą:
– trampkarze: Victoria Sianów: 12 kwietnia 2024 r., o godz. 17.oo – Trampkarz Koszalin, gr. 7 – u siebie – z Żakami Sławno,
– młodziczki: UKS Victoria SP 2 Sianów: 13 kwietnia 2024 r., o godz. 10.oo – Młodzik Koszalin, gr. 9 – u siebie – z młodzikami Rozwoju Koszalin,
– I liga PLO: oldboje Stowarzyszenia Victoria Sianów: 13 kwietnia 2024 r., o godz.16.oo – u siebie– Oldbojami Szczecinek,
– KO ZZPN, gr. 3: Victoria Sianów: 13 kwietnia 2024 r., o godz. 16.oo – na wyjeździe – z Vimobilią Będzino,
– A Klasa, gr. 7: Victoria II/KS SKIBNO: 14 kwietnia 2024 r., o godz. 12.oo – na wyjeździe – z Passatem Bukowo Morsklie,
– A Klasa, gr. 7: KS Sieciemin: 14 kwietnia 2024 r., o godz. 12.oo – na wyjeździe – ze Strongiem Zielenica,
– młodzicy: Victoria Sianów: 14 kwietnia 2024 r., o godz. 13.oo – Młodzik Koszalin, gr. 9 – na wyjeździe – z Gwardią Koszalin.
– III liga kobiet: UKS Victoria SP 2 Sianów: 14 kwietnia 2024 r., o godz. 15.oo – u siebie – z LFA Szczecin.
Tekst: Ryszard Wątroba, zdjęcia Victorii Sianów z meczu z Sokołem Karlino w Sianowie – Zbigniew Zięba oraz meczu młodziczek UKS Victoria SP 2 z młodzikami Victorii w Sianowie – Aneta Ryncewicz.