Zwycięstwo trampkarzy sianowskiej Victorii, z niepokonanymi w tym sezonie – Żakami Sławno, oldbojów Stowarzyszenia Victoria Sianów, z aktualnymi Mistrzami Pomorskiej Ligi Oldbojów – Oldbojami Szczecinka, a także piłkarzy KS Sieciemin, lidera grupy 7. Klasy A ZZPN, ze Strongiem Zielenica oraz remis piłkarek nożnych UKS Victoria SP 2, z liderem grupy II, trzeciej ligi kobiet – Ladies Football Academy Szczecin, to sukcesy naszych piłkarskich zespołów minionego weekendu.
Rozegrane 12 kwietnia 2024 r., przełożone niemal w ostatniej chwili, spotkanie trampkarzy Victorii Sianów z liderami tabeli grupy 7. – Żakami Sławno, zakończyło się zwycięstwem sianowian 2:1 (2:0).
Trampkarze Victorii: Oliwier Michalski – Krzysztof Lewandowski, Mateusz Rakowicz, Tymoteusz Tesmer, Marceli Bobis, Gabriel Urycki, Michał Krawczyk, Jakub Pudzik, Gracjan Chotkowski, Dominik Majkowicz i Aleksander Pawlewicz. Na zmiany wchodzili: Jakub Kostrzewa, Sebastian Szuplak, Łukasz Treder, Nikodem Kostrzewa i Alan Jegliński.
Poproszony o komentarz, trener Łukasz Szmajdziak napisał:
– Bardzo dobre zawody w wykonaniu naszych trampkarzy w spotkaniu z liderem, który nie przegrał jeszcze meczu w tym sezonie.
Pierwsza połowa toczona była z optyczną przewagą naszego zespołu. Stworzyliśmy sobie kilka dogodnych okazji do strzelenia goli, z których wykorzystaliśmy dwie. W 10. Minucie, bramkę po indywidualnej akcji prawą stroną, zdobył Gracjan Chotkowski. Chwilę później, po strzale Dominika Ludwickiego, gości od utraty gola uratował słupek. W 31. Minucie, na 2:0 podwyższył Jakub Pudzik. Goście ani razu poważnie nie zagrozili naszej bramce w tej części meczu.
Nie mający nic do stracenia lider ze Sławna z animuszem ruszył do odrabiania strat od początku drugiej połowy. Akcje zespołu gości kończyły się jednak na dobrze dysponowanej linii obrony lub skutecznymi interwencjami Oliwiera Michalskiego w bramce. Raz od utraty gola uratowała nas poprzeczka. Pod koniec meczu zespół Żaków zdobył bramkę kontaktową. Mogliśmy szybko odpowiedzieć, ale strzał Gracjana Chotkowskiego z pięciu metrów, w ostatniej chwili zablokował obrońca gości.
Brawo!
13 kwietnia 2024 r., grały cztery nasze piłkarskie zespoły. Już o godz. 10.oo, swój kolejny mecz w grupie 9. Ligi Młodzików, rozpoczęły młodziczki UKS Victoria SP 2 Sianów.
Podopieczne trener Klaudii Majerczak i kierownik Anety Ryncewicz, podejmowały młodzików Rozwoju Koszalin. Sianowianki przegrały 2:5 (0:2). Bramki dla gospodyń strzeliły: Aleksandra Jabłońska i Martyna Ryncewicz.
Młodziczki UKS Victoria SP 2: Aleksandra Jabłońska – Zuzanna Perz, Julia Turowska, Kaja Chojnowska, Julia Zdybicka Julia, Hanna Grochowska, Martyna Ryncewicz, Milena Waleńska, Lena Pietraszewska, Gabriela Zalewska, Michalina Gurazda i Julia Kaczorowska.
O godz. 16.oo, swoje mecze rozpoczęli, występujący w grupie 3. Klasy Okręgowej ZZPN, seniorzy sianowskiej Victorii w Będzinie i oldboje Stowarzyszenia Victoria Sianów w Sianowie.
Podopieczni trenera Marcina Lisztwana i kierownika Jerzego Piątka, podejmowani byli przez Vimobilię Będzino. Po dobrym meczu i znaczącej przewadze, niemal przez całe spotkanie, sianowianie przegrali 0:1 (0:0).
Seniorzy Victorii: Maciej Fidór – Szymon Siarnecki, Eryk Pomarański (80. Daniel Wotawa), Konrad Wagner (64. Cezary Pająk), Jacek Żuchowski (64. Wojciech Sieradzki), Tomasz Majerczak, Michał Rokicki (84. Robert Maj), Karol Balcerek, Patryk Palkowski, Kacper Grygiel i Łukasz Szczerba. W rezerwie pozostawali: Dawid Kalinowski i Wiktor Krawiec.
Poproszony o komentarz, trener Marcin Lisztwan napisał:
– Dobra gra i znacząca przewaga, przez praktycznie cały mecz, nie dała nam dzisiaj punktów. Byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym, ale nie potrafiliśmy udokumentować tego zdobyciem bramki. Trudno więc w takim wypadku o zwycięstwo.
Straciliśmy – uważam – kuriozalną bramkę z rzutu wolnego, wykonywanego z połowy boiska. Mocno uderzona piłka, minęła wszystkich zawodników i wpadła tuż przy słupku obok interweniującego Maćka Fidóra.
Gospodarze – z kolei – wykazywali się wielką determinacją w defensywie. Między innymi w sytuacji, w której odbitą od poprzeczki piłkę wybijali z linii bramkowej! Niewątpliwie zawodnikiem meczu był bramkarz Mohmad Ali Jolak, który kilkukrotnie ratował swój zespół przed utratą gola.
Najbliżej zdobycia bramki dla nas – i to strzałem głową z kilku metrów i nieatakowany – był Szymon Siarnecki. Ale to też obronił Jolak… Będziemy próbować w następnych spotkaniach.
Zespół zaprezentował się z dobrej strony i na taką postawę liczę w kolejnych meczach.
Także jedna bramka rozstrzygnęła losy spotkania, rozgrywanego równolegle w Sianowie. I tu także zwyciężyli gospodarze.
Liderzy I ligi Pomorskiej Ligi Oldbojów – podopieczni Krzysztofa Gorta – przedstawiciela Stowarzyszenia Victoria Sianów, pokonali Mistrzów poprzedniej 32. edycji PLO – Oldbojów Szczecinka 1:0 (1:0), po bramce strzelonej przez najskuteczniejszego strzelca drużyny – Rafała Gotowałę.
Sianowianie nie ukrywają, że ich celem na ten sezon jest piąty – jubileuszowy – tytuł Mistrzów Pomorskiej Ligi Oldbojów!
Oldboje Stowarzyszenia Victoria Sianów: Arkadiusz Borak – Łukasz Berkowski, Maciej Berlicki, Łukasz Chotkowski, Rafał Gotowała, Marek Kapała, Piotr Kierzek, Piotr Motyl, Adam Pietraszkiewicz, Łukasz Podsiadło, Krzysztof Rzeszutek, Michał Saganowski, Tomasz Skupiński, Bartłomiej Suchorski, Tomasz Tesmer, Mariusz Tuziemski, Robert Urban, Marek Walker i Sebastian Wroński.
Pozostałe mecze tej rundy – z udziałem naszych zespołów – zostały rozegrane 14 kwietnia 2024 r.
Jako pierwsi – i to na wyjeździe – wyszli na murawę piłkarze KS Sieciemin.
Podopieczni trenera Łukasza Szmajdziaka i kierownika Józefa Hryckowiana, podejmowani byli przez niewygodnego – zwłaszcza u siebie – Stronga Zielenica. Nie inaczej było i tym razem!
Po poprawnym meczu w swoim wykonaniu lider grupy 7. Klasy A, pokonał zieleniczan 2:0 (2:0). Bramki dla siecieminian strzelili: Gabriel Gołofit i Damian Janczyszyn.
KS Sieciemin: Robert Popławski – Damian Kowalski (88. Filip Grześczak), Tomasz Hawryluk, Damian Janczyszyn, Kamil Zbylut, Łukasz Cygan, Marcin Rogala, Adam Nader, Wojciech Fąfara (85. Bartosz Szmajdziak), Gabriel Gołofit (80. Bartłomiej Pawlewicz ) i Jacek Janczyszyn (55. Marcel Wołoszyński).
Poproszony o komentarz, trener Łukasz Szmajdziak napisał:
– Mając w pamięci trudny jesienny mecz ze Strongiem (1:1), spodziewaliśmy się ciężkiego spotkania. I takim ono było. Mecz toczył się przy silnym wietrze, który miał duży wpływ na postawę obu drużyn.
Wszystko co najważniejsze w pierwszej połowie, wydarzyło się między 8., a 10. minutą. W 8. minucie, dwukrotnie skuteczną obroną po strzałach z bliskiej odległości zawodnika gospodarzy, popisał się Robert Popławski. W odpowiedzi po strzale z pola karnego, gola dającego nam prowadzenie zdobył Gabriel Gołofit. Później gra toczyła się głównie w środku pola. Mimo, że graliśmy z wiatrem, to nie byliśmy w stanie wypracować klarownych sytuacji do zdobycia kolejnych goli.
Drugą połowę lepiej zaczęli zawodnicy Stronga. Zepchnęli nas do niskiej obrony, stwarzając sobie kilka okazji do wyrównania stanu meczu. Najgroźniej było po stałych fragmentach gry. Po jednym z rzutów wolnych, grający trener gospodarzy, uderzył piłką w poprzeczkę naszej bramki. Niebezpiecznie było też po rzutach różnych Stronga. Kilka razy zakotłowało się w naszym polu bramkowym. Po nieporozumieniu naszego bramkarza z obrońcą, słupek uratował nas od utraty gola. W 70. minucie. gola po strzale głową, po rzucie rożnym, zdobył Damian Janczyszyn. Był to moment zwrotny w tej połowie. Od tego momentu kontrowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. Blisko podwyższenia wyniku był Gabriel Gołofit. Przegrał jednak pojedynek, sam na sam ,z bramkarzem gospodarzy.
Po dwóch meczach, w których zdobyliśmy tylko jeden punkt, cieszy fakt, że udało się nam zdobyć trzy punkty. Tym bardziej, że nasza gra nie była najlepsza. Dużo było niedokładności i nerwowości w naszych poczynaniach.
Jako drudzy – też na wyjeździe – wyszli na murawę piłkarze Victorii II/KS SKIBNO.
Podopieczni trenera Wiktora Piątka i kierownika Krzysztofa Karwata, podejmowani byli przez czołowy zespół grupy 7. Klasy A ZZPN – Passata Bukowo Morskie.
Po dobrym meczu w swoim wykonaniu, skibnianie przegrali 0:2 (0:2).
Victoria II/KS SKIBNO: Jakub Kowalski – Rafał Kucab, Patryk Pawlak, Wojciech Chabowski, Kacper Miętek, Cezary Filasiak (70. Przemysław Winnicki), Krzysztof Olczak (46. Gracjan Polek), Zbigniew Dominkiewicz, Piotr Wojtynek (46. Szymon Żeromski), Norbert Gutkin i Maciej Zochniak.
Poproszony o komentarz, trener Wiktor Piątek napisał:
– Bez punktów wracamy z Bukowa, chociaż był to poprawny mecz w naszym wykonaniu. Passat był o dwie bramki skuteczniejszy od nas, chociaż mieliśmy porównywalną ilość sytuacji bramkowych, dokładnie po cztery.
W kolejnym meczu za szybko tracimy pierwszą bramkę, bo już w 5. minucie przy stałym fragmencie gry, nie utrzymaliśmy dyscypliny w murze, i piłka znalazła drogę do bramki, pomimo niegroźnego uderzenia.
W dalszej części pierwszej połowy mieliśmy 3 sytuacje które powinny zakończyć się bramką. Niestety z bliskiej odległości, po składnych akcjach, w bramkę nie trafiali kolejno: Norbert Gutkin dwa razy i Maciej Zochniak.
No i znowu do głosu doszło piłkarskie powiedzenie o niewykorzystanych sytuacjach. Passat przeprowadził atak szybki po naszej stracie, który zakończył się bramką.
W drugiej części za dużo się nie wydarzyło. Przeciwnicy mając prowadzenie grali spokojnie i ostrożnie, broniąc się nisko, przez co my nie potrafiliśmy stworzyć sobie sytuacji bramkowych.
Bukowo miało dwie sytuacje w tej części, najpierw pojedynek 1 na 1 z napastnikiem wygrał Jakub Kowalski w bramce, a następnie po rzucie rożnym piłka wylądowała na poprzeczce. My mogliśmy zmniejszyć wymiar porażki w ostatniej minucie. Niestety, strzał Szymona Żeromskiego minął bramkę.
Wczesnym popołudniem, swój wyjazdowy mecz z zespołem Gwardii Koszalin, rozegrali młodzicy sianowskiej Victorii.
Podopieczni trenera Grzegorza Dudy, przegrali to spotkanie.
Jako ostatnim w niedzielę – i całym minionym piłkarskim weekendzie – przyszło zagrać seniorkom UKS Victoria SP 2 Sianów.
Podopieczne trenera Dariusza Majewskiego, podejmowały w Sianowie liderki grupy II, III ligi kobiet – Ladies Football Academy Szczecin, z którymi przegrały jesienią 0:7 (0:6).
Tym razem sianowianki postawiły się szczeciniankom, remisując 0:0. Przypomnijmy, że tydzień temu, na inaugurację rundy rewanżowej, przegrały 1:2 (0:0) z ostatnim w tabeli Potokiem Pszczółki. Z Potokiem, z którym jesienią wygrały u siebie 2:1!
Seniorki UKS Victoria SP 2: Otylia Gawlikowska – Aleksandra Małolepszy, Eliza Cichoń, Wiktoria Kaszyńska, Natalia Noworolnik (80. Jagoda Wesołowska), Monika Garbicz (55. Karolina Wieczorek), Marta Fil (55. Hanna Lach), Aleksandra Hutman, Dagmara Petrus, Zofia Kudłaczek i Klaudia Majerczak (42. Wiktoria Robakowska). W rezerwie pozostawały: Natalia Bryzek i Maja Malczewska.
Poproszony o komentarz, trener Dariusz Majewski napisał:
Mecz z LFA Szczecin był dla mnie wielką niewiadomą. Wiedziałem na co stać lidera III Ligi. Natomiast to, jak my się zaprezentujemy, stało pod wielkim znakiem zapytania. Podobnie jak to, czy uda mi się odpowiednio nastawić i zmobilizować dziewczyny, które już grały przeciwko LFA i wiedziały, że LFA po wzmocnieniach, będzie jeszcze bardziej mocniejsze.
Pierwsza połowa wyglądała naprawdę bardzo dobrze. Nie odstawaliśmy w niczym. Gra wyglądała jakby walczyły dwa równe zespoły. Było dużo składnych akcji, dużo walki i wyglądało to bardzo dobrze. Mało sytuacji bramkowych również za sprawą silnego porywistego wiatru. Wynik do przerwy bezbramkowy.
Po przerwie było już widać przewagą zespołu przyjezdnego. Przejęły inicjatywę na boisku, stworzyły sobie 3-4 sytuacje bramkowe, nawet raz wybiliśmy piłkę z linii bramkowej. Najlepszą sytuację mieliśmy w 85. minucie, kiedy po jednej szybkiej akcji została sfaulowana Zofia Kudłaczek i mieliśmy rzut wolny z około 25. metrów. Niestety nie udało się umieścić piłki w siatce.
Co mogę powiedzieć: Zadowolony – na pewno tak, ale ten punkt został zdobyty już w szatni przez atmosferę, jaka panowała między dziewczynami w szatni i na boisku. Gra do końca i walka jedna za drugą. Miło się ogląda takie mecze i oby było ich jak najwięcej. Tego sobie i dziewczynom życzę.
Dziękuję za zaangażowanie i pracujemy dalej.
W najbliższy weekend – 20/21 kwietnia 2024 r. – nasze zespoły, grać będą:
– młodziczki: UKS Victoria SP 2 Sianów: 20 kwietnia 2024 r., o godz. 10.oo – Młodzik Koszalin, gr. 9 – na wyjeździe – z młodzikami Żaków Sławno,
– trampkarze: Victoria Sianów:20 kwietnia 2024 r., o godz. 11.oo – Trampkarz Koszalin, gr. 7 – u siebie – z Mechanikiem Bobolice,
– III liga kobiet: UKS Victoria SP 2 Sianów: 20 kwietnia 2024 r., o godz. 11.oo – na wyjeździe – z Victorią Niemcz Osielsko,
– młodzicy: Victoria Sianów: 20 kwietnia 2024 r., o godz. 13.oo – Młodzik Koszalin, gr. 9 – u siebie – z Orlikiem Darłowo,
– KO ZZPN, gr. 3: Victoria Sianów: 20 kwietnia 2024 r., o godz. 15.oo – u siebie – z Iskrą Białogard,
– I liga PLO: oldboje Stowarzyszenia Victoria Sianów: 20 kwietnia 2024 r. – pauzują,
– A Klasa, gr. 7: Victoria II/KS SKIBNO: 21 kwietnia 2024 r., o godz. 12.oo – u siebie – z Darłovią II Darłowo,
– A Klasa, gr. 7: KS Sieciemin: 21 kwietnia 2024 r., o godz. 16.oo – na wyjeździe – z LZS Kowalewice.
Tekst: Ryszard Wątroba, zdjęcia Stowarzyszenia Victoria Sianów z meczu z Oldbojami Szczecinka w Sianowie – Zbigniew Zięba, z meczu trampkarzy Victorii z Żakami Sławno w Sianowie – Łukasz Szmajdziak, a seniorek UKS Victoria SP 2 przed meczem z LFA Szczecin w Sianowie – Dariusz Majewski.